Biegam sobie regularnie w sobotnie poranki po nadmorskim deptaku, tak prawdę mówiąc znam tam już wszytko na pamięć. Jednak dzisiaj, coś mnie wielce zaskoczyło! Granica Gdańska i Sopotu, a przy niej stoi lekko przykurzony Hotel Marina, remonty i rewitalizacje za bardzo mu nie pomogły, pachnie tam socjalizmem i tandetą. Ot taki pomnik niemiłej i szczęśliwie zamierzchłej już przeszłości. Cóż czasy mamy trudne, o klienta trzeba zabiegać(co prawda o pokój hotelowy w Gdańsku, wcale nie jest tak łatwo). Co wymyślili w Marinie, genialnie proste, a zapewne szalenie dochodowe! Obok wiszących na płocie reklam i zaproszeń na fitness, saunę i basen, jest oddzielny wielki transparent MASAŻ DLA PAR!!! Czyżby nowoczesny i usankcjonowany "pokój na godziny", pomyślałem. Po powrocie z biegania sprawdzę w internecie!
:-((((((((((((((((( Jednak chyba nie, wszedłem na stronę, strasznie tam drogo, chyba taniej wyjdzie, wynajęcie pokoju w hotelu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz