Przez pięć lat z okładem,
W Belwederze siedział!
Co nam wstydu narobił!
Jeden Bóg tylko wiedział!
Buc był z niego okrutny,
Tak pewny szalenie,
Że koncertowo przegrał,
Na własne życzenie!
Dziś przyszła eksmisja,
Szczęśliwa to pora,
Skończyło się nareszcie,
Panowanie Komora!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz