środa, 30 września 2015

Z pieca na łeb - jeszcze o Bronku!


Nowe wieści o Byłym Bronisławie powaliły mnie niezmiernie. Podjął fuchę w szkółce wyższej w randze PANA DYREKTORA!!!
Żaden z byłych prezydentów nie upadł tak nisko, Wałęsiak i Kwach z godnością mniejszą lub większą, ale pełnią rolę BYŁYCH i są ambasadorami naszego kraju.
Bigos po opuszczeniu Belwederu i przenosinach do Bacciarelówki  sam się zredukował!!! Współczuję przyszłym współpracownikom i studentom z Collegium Civitas, dylemat może być wielki, czy zwracać się do gościa, per panie dyrektorze, czy też po krakowsku,  per panie prezydencie?






Bronio Bigos, Prezio Były,
Aktywnością nas zniewala!
Na Urzędzie nie był taki,
Teraz power go rozpala.

Chociaż czasy się zmieniły,
Przyszło zmiatać z Belwederu,
Lecz rezonu nie ubyło,
Bronuś bredzi po staremu.

Wciąż poucza, krytykuje,
Nieraz krzywą miną błyśnie.
Prezydenta wręcz sztorcuje!
Panią Premier się zachłyśnie!

Zapomniało się niecnocie,
Jakich głupot był autorem
Gdy w komnatach waszyngtońskich,
Bezrozumnie mlął ozorem!

Potem Szogun go fotkował,
W pięknej pozie z buciorami!
Dzięki Bogu, proszę Państwa,
Że to wszystko już za nami!

Teraz Prezio zmienił fuchę,
No i miejsce zamieszkania.
Dyrektorem jest w Civitas,
Rektorowi w pas się kłania!

poniedziałek, 28 września 2015

Niespodziewany przegląd prasy

Dawno nie zapraszałem do czytelnictwa linków, ale dwa njusy sprawiły, żem się obśmiał i się dzielę.

Pierwszy, Pani "Prezydentowa"??? Anna spokojnie sobie z Bronulkiem pomieszkuje na Baciarellego, ale przecież z czegoś trzeba żyć! Więc, więc, więc,  z xs. Sową malutki wyskok do KRUKA, a tam akurat balanga nad balangami. Hm, ciekawe ile im odKRUKOWALI? Przecież za kieliszek sampana tego się nie robi!

 
Drugi wic, POwalający, Doktor Ewa w TVP u Kraśki i jak to zwykle u niej, problemy ze składnią. Oj nie składna ona, coraz bardziej nieskładna:-))) Pewno Misio bon mot układał, ale Pani Ewie niemnoszka POjeb...ś!
 

The bloody??? full moon over Gdańsk - lunar eclipse!

Tak się złożyło fotograficznie, że to już trzeci fotkowy post. Tym razem, sławne wczorajsze (noc z 27/28 września 2015) zaćmienie Księżyca. U nas w Gdańsku nie było jednak krwawe i całe szczęście:-) Foty pstryknął mój kuzyn Paweł Szewczk i do niego należą kopyrajty.









 
Brawo Paweł - perfekcyjne!
 
I jeszcze bonus od Autora - Jesienne niebo nad Żabianką!
 
 
Dziękujemy!!!

Salino o brzasku

Wczorajsza niedziela 27 września, brzaski i malownicza jesienna mgła nad wodą niczym Smoke on the water! Autorstwo, mój brat Antoni, malownicze i piękne, zazdroszczę lekkości obiektywu!












Jubel u Bolka

Wczoraj urodziny uroczyście świętował słynny mieszkaniec z ulicy Polanki. Okrągła 72. rocznica to była, więc goście dopisali. Ba nawet Pani Premier z tragarzami, przepraszam z dziennikarzami przypadkiem wpadła! Na okoliczność jubilata chwalbę palnęła, tradycyjnie szpilkując urzędującego Prezydenta. W przekazie kretynów medialnych urodziny Bolka urosły do rangi wydarzenia dnia, nic to że PAD w Stanach walczy o polskie sprawy i jest gremialnie i z atencją witany przez Polonię! Najważniejsza Kopacz u Bolka i jej żenująco - żrące przemówienie. Całe szczęście, że ten cyrk dogorywa, do jego końca pozostał już tylko niecały miesiąc!

PS. Życzenia w stylu, Wałęso wróć do polityki, bo nam cię tu potrzeba, to kolejny samobój Kopaczowej, tak trzymać, tak trzymać, tak trzymać!




niedziela, 27 września 2015

Moi CZEMPIONI w obciachu!

Mam swoich faworytów, a jako wieloletni doświadczony czytelnik i oglądacz typuję następująco.
  1. Jacek Pałasiński - niedościgniony czempion, póki co nie widzę godniejszego. Za pokraczność wypowiedzi i zanik intelektu.
  2. Tomasz Wołek - swoisty król Midas, czego się nie dotknie to spieprzy. Patrz rozwalenie Życia Warszawy i Życia. Podobno wybitny w dziedzinie południowo amerykańskiej piłki nożnej, bardzo możliwe, ale póki co nikt tej wiedzy nie zweryfikował. Ostatnio widziany jako oprowadzacz po Stadionie Narodowym.
  3. Tomasz Lis - za wściekliznę mentalną, swoista kwintesencja Stefana Niesioła, Waldiego Kuczyńskiego i Stefcia Bratkowskiego w jednym.
  4. Jacek Żakowski - za kabotyństwo doprowadzone do perfekcji, do tego lewak obrotowy.

PS. Na koniec płotka, bo trudno ją sklasyfikować jak dziennikarkę, Hanna Lis, tutaj bardziej ze współczucia, za pierwsze objawy Alzheimera. (I tak przy okazji, strasznie szpetna się zrobiła, za to pierwsza wybranka Lisa, Kinga Rusin pięknieje z każdym rokiem!)

PS.2 Zapyta się ktoś, czemu na liście brak Moni Olejnik, no bo, no bo to inżynier zootechnik, a nie dziennikarz.

Piwowar z gołębiem oraz kwietniki piekarza - jesienne foty z Gdańska

Popołudniowe słońce we wczesno jesienną sobotę, Gdańsk na kilku fotkach, zatrzymane chwile.





Piątka z piwowarem, który przy okazji  został też astronomem


Podwale Staromiejskie - dyptyk z kamienicą piekarza, który cały czas jest piekarzem






Stare jest piękne, nowo odnowiona kamienica przy Podwalu Staromiejskim

sobota, 26 września 2015

Afrykańska szarańcza

Jak to jest, że ciągle płyną, a zatrzymać skutecznie ich nie można. Eksperci mówią, eksodus ekonomiczny, zaproszenie od Angeli poskutkowało tą palgą afrykańską. Coś w tym jest i zapewne Niemcy szybko rozliczą Merkelową. W historii zjednoczonych Niemiec takiego pasztetu nie zgotował im nawet ruski agent, farbowaniec Gerhard Schröder. No cóż, szarańcza chce do Niemiec i co im zrobisz. Nic to że rozkazy z Berlina o jej innej dyslokacj skrzętnie i bez szemrania wykonują takie rządy jak POlski, ale to całe badziewie i tak ostatecznie wyląduje w Budnesrepublice, bo tam jest ich Ziemia Obiecana. Mamy więc fundamentalny element który zapoczątkował lawinę, ale zastanówmy się, skąd te ilości i do tego tak świetnie zorganizowane logistycznie? Bardzo proste, to zakamuflowane działanie Ruskich. Soviet uwikłany w wojnę i mocno pokiereszowany gospodarczo wykorzystał szansę. Idiotka z Berlina zaprosiła, a GRU z FSB sfinansowało i organizacyjnie wsparło lokalne afrykańskie mafie w tworzeniu sieci "biur podróży" w jedną stronę. Słabnącemu Putinowi destabilizacja Europy jest bardzo na rękę, bo to dla niego ostatnia szansa na ponowne wejście do gry. Niemiaszki zresztą już miękną i ustami Wicekanclerza bredzą o zaniechaniu sankcji. Jak dołożymy do tego skutecznie przeprowadzoną sprawę z rurociągiem Nord Stream II, który jest jawnym pogwałceniem prawa gospodarczego UE, to okaże się że Putin bardzo tanim kosztem skutecznie namieszał. Milczeniem pominę fakt zupełnego ocipienie Kopacz, która w solidarności z Berlinem bez szemrania przełknęła narzucone kwoty szarańczy, ale przy okazji o zupełnym braku solidarności Niemiec, podpisujących szkodliwą dla Polski umowę na Nord Stream II nawet się nie zająknęła! Jedyna nadzieja w skutecznej i mądrej zmianie, szczęśliwie do wyborów już niecały miesiąc. Przeżyjemy!




czwartek, 24 września 2015

Jesienne prognozy

Jesień idzie przez park, liści pod stopami przybywa, a krótsze dnie stają się coraz bardziej uciążliwe. Jak zwykle przyzwyczajeni przez lato do okrągłej światłości źle znosimy wieczorne, coraz szybsze zaciemnienia. No cóż, trzeba przywyknąć.
Nie o tym jednak! Prognoza dotyczy października i wyborczych rozdanek. Do elekcji co prawda ponad miesiąc i moja przepowiednia może okazać się kompletnie nie trafiona, ale cóż zawodowym komentatorem politycznym nie jestem, więc zapewne mocno się nie pomylę. Mimo wczorajszych sondażowych prognoz, że samodzielność w rządzeniu nie jest wcale taka pewna, ja twierdzę:

Wrzesień jeszcze mirażowo,
Przepaść słupków nie poraża.
Choć nie będzie tak różowo,
Klęska wielka nie zagraża.

Szansą Petru i Lewica,
Którym sondaż mandat daje.
Pierwsze miejsce ma Prawica,
Lecz Platforma w grze zostaje!

W koalicji z Przystawkami,
Rządów ciągłość jest możliwa!
Tak wydarza się czasami,
Że ten drugi nie przegrywa!

Mrzonki są to Państwo mili,
Jeszcze letnie, zaczadzenie!
Złuda pryśnie w jednej chwili,
Przyjdzie srogie przebudzenie!

Gdzie są winni katastrofy?!
Której PO wciąż nie czuje.
Pierwszą był Bronisław Bigos,
Drugą Kopacz im szykuje.

Zapaść będzie bardzo wielka,
I nadzieja wszelka zgaśnie!
Szydło zgarnie całą pulę, (49-51%)
Kopacz Ewa, procent naście!

środa, 23 września 2015

Na berlińskiej smyczy!

Polska zdradziła Grupę Wyszehradzką i głosowała za narzuconymi przez Berlin kwotami imigracyjnymi! Węgrzy, Czesi, Słowacy mogą czuć się oszukani. No cóż, kolejny wielki błąd polityczny. Szczęśliwie dla nas, zegar wyborczy już tyka, może uda się naprawić to w listopadzie,tak jak tysiące innych głupich i szkodliwych dla Kraju decyzji. (Oczywiście to Tuskowo-Kopaczowe posunięcie jest ostateczne, ale w polityce tak jak w sporcie, wszystko jeszcze zdarzyć się możę!)

Polska sromotnie przegrała z Włochami, marzenia pucharowe i olimpijskie odleciały w siną dal! Jeden słaby mecz zadecydował o wszystkim. No cóż życie, tylko zwyczajnie i kibicowsko, ŻAL!


niedziela, 20 września 2015

Jeszcze "LATOWO"!

Ostatnia niedziela lata, czyli pogodne podsumowanie. Było nieźle jak na nasze możliwości klimatyczne. Lipiec trochę skrewił i na chwilę zawitały polary, ale sierpień szybko i skutecznie przywrócił dobre imię Latu A.D. 2015. Tak naprawdę żyjąc w tak zmiennym klimacie, przez okrągły rok jesteśmy na pogodowej huśtawce! Swoją drogą, to nawet zabawne, bo ileż radości przynoszą niespodziewane przechyły w pozytywnym kierunku, np. wiosna w zimie lub tropiki w lecie!Oczywiście zdarzają się również sytuacje niemiłe jak permanentny Sybir przez okrągły rok. No cóż jednak jesteśmy do tego przygotowani i każda odmiana idąca w dobrym kierunku bardzo nas cieszy. Takie też pozytywne przemiany przewiduję podczas nadchodzącej jesieni. Czego sobie i Państwu życzę.

PS. Poplotkujmy, bo to ostatki sezonu ogórkowego! Wieloletni pracownik banku ING i handlarz win, sławny z reklam telewizyjnych ponownie ożeniony!!! Takim też sposobem Towarzystwo trafi zapewne do krajowej Księgi Rekordów!
(Na drugie miejsce oczywiście, bo niekwestionowanym Krajowym Królem na długo pozostanie para - Andrzej Łapicki (ur.1924 - 2012) - i  Zuzanna Łapicka (ur. 1984) - 60 LAT RÓŻNICY!!!!!!!) 
Zanotujmy to jako pierwsi, Teść - Grzegorz Turnau (ur. 1967) jest 17 lat młodszy od Zięcia -Marek Kondrat (ur. 1950), a Szanowna Wybranka - Antonina Turnau (ur. 1988) o 38 lat młodsza od swego Oblubieńca, nie jest to rekord wszechczasów, ale jednak robi wrażenie!
Tuzina potomstwa, Młodej Parze!!!

http://www.fakt.pl/gwiazdy/marek-kondrat-i-antonina-turnau-wzieli-slub-zdjecia-z-wesela,galeria,574308.html

sobota, 19 września 2015

Melony Pana Bronsona

Jest taki kanał w ence który nazywa się MGM HD, dają tam same starocie od Goldwyna, czyli produkcja z lwem w czołówce z lat 40-90. Jako leciwy obywatel i były kinoman, znajduję tam zawsze coś dla siebie. Ech chodziło się na te filmy do kina i z zapartym tchem oglądało porządną amerykańską produkcję, a wybór repertuarowy był wtedy(lata 70.)nad wyraz skromniutki, nie to co teraz!
Jednak ad rem! Film z 1974 roku,w polskich kinach z dużym poślizgiem, czyli ok. 1976-77 - Mr Majestyk z Charlesem Buchinskym vel Bronsonem w roli głównej. Opowiastka o samotnym farmerze, hodowcy melonów, którego prześladują źli ludzie i bezduszna policja. Do tego dochodzi wątek pogardzanych meksykańskich emigrantów oraz szalonej żądzy zemsty płatnego zabójcy. Jak na jeden obraz, to dużo! Jednak dzięki spiętrzeniu, fabuła płynie wartko i bez zbędnych dłużyzn. Pamiętam, jako młody kinoman byłem pod wrażeniem Majestyka, wzorowe kino akcji i tak jest do dzisiaj. Filmik właściwie się nie zestarzał i można go z czysty sumieniem polecić. Oczywiście oglądajmy go z wyrozumiałością konesera i obserwatora tamtej jakże odległej rzeczywistości. Główny bohater, wzorowo sprawny, "nie upasiony", można powiedzieć młodzieniaszek, chociaż miał wtedy już 53 lata (ur. 3 listopada 1921). Jego alter ego, ziejący rządzą zemsty płatny killer, to zwaliste bydle ubrane w... żółtą koronkową(!!!) koszulę(hm, taka pewnie była wtedy moda). Zresztą żółtość w tym filmie jest barwą wiodącą. Samochód Majestyka, bardzo modna wtedy w Stanach półciężarówka(marki nie mogłem rozpoznać, ale jej kolor był wyraźnie kanarkowy), radzi sobie z wertepami amerykańskiej prowincji niesamowicie dobrze, to żółte autko po prostu fruwa po ekranie. Fruwa, lata, podskakuje i zawsze z dużą lekkością ląduje na cztery koła, wprost niesamowite! Bohater główny(Pan Majestyk), to postać nad wyraz spokojna i zrównoważona, ze stoickim spokojem przyjmująca kolejne ciosy od życia. To jest niesamowite, tego twardziela nic nie jest w stanie wyprowadzić z równowagi! Jednak do czasu! Strzelaniny, pobicia, okaleczenia, zniewagi i aresztowania, to dla Majestyka PIKUŚ! Dopiero masakra jego ukochanych i ciężką harówą wyhodowanych melonów burzy w Bronsonie krew. Od tego momentu staje się bezwzględnym i jakże skutecznym zabójcą! Pozostaje pytanie, czy ta opowiastka to apoteoza amerykańskich farmerów, dla których plon jest najważniejszy, hm może tak. Pamiętajmy, że w tym czasie na urząd prezydenta szykował się najsłynniejszy w świecie hodowca orzeszków ziemnych niejaki Jimmy Carter!

PS. Wszyscy pamiętamy Bronsona z jego słynnych "Życzeń śmierci 1,2,3,4...i 5", zawód architekta (czyli artysty-intelektualisty)Paula Kerseya zupełnie nie pasowała do charakteru i fizjonomii Buchinskyego. Nie czepiajmy się jednak szczegółów. Przypomnę tylko, że ostatnie Życzenie numer 5 nakręcili w 1994, kiedy aktor miał............1994-1921=73 lata!!! My młodzi, my młodzi nam starość nie zaszkodzi!!!

piątek, 18 września 2015

Piątkowości 38 tygodnia

BB czyli Były Bigos, rozdaje pocałunki wyborczej śmierci. Ni mniej, ni więcej, ale postanowił osobiście wesprzeć niejakiego Szczerbę w wyborach do Sejmu, zabawne. Podobno inni kandydaci już kryją się po sejmowych kątach!

 
Do wyborów coraz bliżej, Kopaczowa zamotana do nieprzytomności! Zaczynam przyjmować zakłady, czy PiS przekroczy próg czterdziestoprocentowy? Jeśli nie zaliczą jakiejś wpadki, a Pani Ewa dalej będzie sobą, to po cichu liczę na zwycięstwo w okolicach PIĘĆDZIESIĄTKI:-)

W kraju rozchwiana emocjonalnie Lekarka, a w Brukseli, wystraszony Prezio. W tak krytycznym dla jedności UE momencie, nic nie robi! Schował się w mysią dziurę i czeka na dyspozycje Angeli. Szczyt który oficjalnie zwołał, to inicjatywa Merkel. Jak to kaszubskie nieszczęście mogło przez siedem lat rządzić Polską?!!!
 
Moja idea fix, czyli szybki upadek Sovietii, wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Ropa co prawda zastopowała, ale na poziomie poniżej pięćdziesiątki!
 
 
Siatkarze w świetnej formie, ale jeszcze ciężki mecz przed nimi, Amerykanie są bardzo mocni! Miejmy nadzieję że los będzie łaskawy!
Rugby - dzisiaj w Londynie "rusza" Puchar Świata! Niestety nie pooglądam sobie, bo wszystko na kodowanym Polsat Sport,Extra,  a ja postawiłem na nc+ i nici z kibicowania, no chyba że ktoś zaprosi na oglądanie, ale koniecznie z wyszynkiem:-)

PS. Specjalne pozdrowienia dla Kolegi Adama, który przebywa na chwilowym wygnaniu w Stolicy!

 

Nowy Dziewulski!

Balcerowicz staje się Dziewulskim mediów schyłkowej III RP. Zabiera głos na prawie każdy temat, może doczekamy czasów, że trafi jako juror do Tańca z gwiazdami. Dzisiaj zabrał się za ocenianie wczorajszej bardzo rzeczowej wypowiedzi Kaczyńskiego w sprawie problemu z uchodźcami. Gość powoli zaczyna zalatywać naftaliną, bo wszystko kojarzy mu się z Kaczorem. No cóż, to dosyć częsta przypadłość wśród psujów ostatniego ćwierćwiecza!

Swego czasu na antenie,
Występował Ekspert Ważny.
O co by Go nie spytali,
Komentował problem każdy!

J. Dziwulski się nazywał
I milicji był majorem.
"Inteligencji" swej nie skrywał,
W każdej sprawie mlął ozorem!

Zniknął biedak z przekaziorów!
Bardzo człeka mi brakuje!
Lecz w to miejsce wskoczył lepszy,
Co Go godnie zastępuje!

O uchodźcach peroruje,
Złotym Wieku Polski naszej,
Na Kaczora pohukuje,
Tak to Balcer w pełnej krasie!

Popuszczały mu zworniki!
Spadła maska bezstronnego!
Bezrozumnie toczy pianę,
Wali pałką w prawo, w lewo!

Szkoda trochę jegomościa,
Bo wydawał się stateczny.
Krach ćwierćwiecza go rozzłościł,
Blamaż reform nieskutecznych!

Niech już lepiej nie oświeca!
W mysią dziurę niech się schowa!
Żal mi tylko ćwiartki wieku.
Czas budować Kraj od nowa!

czwartek, 17 września 2015

Ekskrementy medialne

Okrutny jazgot medialny na wszelkie poczynania Prezydenta, a to że powiedział prawdę w Londynie, a to że nie zwołuje Rady Gabinetowej. Natomiast relacje z wizyty w Wielkiej Brytanii okrojone do minimum. Ważniejsza idiotka na trybunie sejmowej i psychol u Olejnik. Niszczenie wizerunku było do przewidzenia od chwili wyboru, nie ma co się przejmować.
Czas najwyższy mówić o kompletnej degrengoladzie mediów i ich najważniejszych gęb!Pamiętajmy, dopóki oglądalność i słuchalność będzie na odpowiednio wysokim poziomie, to nikt tych kreatur z anteny nie zdejmie, programu z ramówki nie wyrzuci. W czasie wojny, mimo nawoływań, ludziska gadzinówki czytali i do kin i teatrów chadzali. Jaki jest sposób, aby tę hałastrę odsunąć? Najprostszy z możliwych, nie komentować, nie zauważać, nie korzystać z zaproszeń do wzięcia udziału. Świetną drogę wybrał właśnie PAD, mimo wielokrotnych monitów, do Olejnik i innych Kraśków nie chadza, bo parzcież poprowadzenie wywiadu z Prezydentem, to nobilitacja i uwiarygodnienie dla prowadzącego i redakcji którą reprezentuje. Tak też powinni postępować wszyscy politycy opozycji. Niech w gadzinowych studiach straszą Niesioły, Palikoty, Senyszyny oraz inna menażeria. Przeciętnemu oglądaczowi, taka monotonia bardzo szybko wyjdzie bokiem. Ponadto istotne i ważne, nie cytować i nie komentować załganych programów, bo zgodnie z zasadą nie ważne co o nas mówią, byle mówili, obowiązuje od dawna. Stąd na przykład, gasnąca Olejnik, próbuje używać ekskrementalnych ekscesów do podtrzymania swojej popularności, ostatnio np. z zamieszczaniem foty Dudy w pozie norweskiego mordercy. Olejmy swołocz skutecznie!!!

sobota, 12 września 2015

Sobotniości 37 tygodnia

Zaszumiało w mediach od uciekinierów z Afryki, a właściwie nie wiadomo skąd, bo część z nich to jakieś Albany z Kosowa. Lewackie media notorycznie kłamią, nazywając tę falę "uchodźcami", a w rzeczywistości i większości to emigracja zarobkowa. Polsce, Angeloidalni chcą zrobić wrzutę na 12 tysięcy, plus szansa na potrojenie tej liczby, związana z łączeniem rodzin. Hm, naiwne głupki, nie wiedzą (albo udają), że u nas ta masa miejsca nie zagrzeje! Wbrew propagandzie jaśnie rządzących i bredniach o Złotym Wieku, Polska jest biedna, a towarzystwu z Afryki i ich kolegom z Albanii marzy się socjal na poziomie tysiaka euro na łeb. Przystanek w kraju nad Wisłą będzie więc dla nich jeno chwilą na oddech prze dalszą podróżą. Potem hurmem wszyscy oni ruszą na podbój bogatej Europy, a w tym nikt już ich nie powstrzyma. Podsumowując, przyjmijmy te 12 tysięcy, a może niech Kopacz wnioskuje o więcej, całe polityczne i medialne lewactwo Starego Kontynentu będzie nas wychwalać pod niebiosa! Pożytek podwójny, świetny PR dla kraju, a kłopot niewielki, bo w ciągu pół roku żadnego z Afrokosowiaków już u nas nie będzie! (Tyle darmowch porad, a tak przy okazji, wczoraj Prezydent AD był w zwykłym kinie, (Atlantyk), na Karbali, czyli historii o bitwie polskich żołnierzy z afgańskimi islamistami, czyż nie znamienne).



Na deser, tematyczny i wyborny Ziemkiewicz.


W najbliższy czwartek, w Gdyni odsłonięcie pierwszego w kraju pomnika Pułkownika Kuklińskiego, symboliczna data 17 września i symboliczny Oficer. Brawo Gdynia i brawo Fundator. Jaruzelski i inna swołocz się w grobach przewraca, że o Kiszczaku i Wałęsiaku nie wspomnę!

http://telewizjarepublika.pl/w-rocznice-agresji-zsrr-na-polske-w-gdyni-stanie-pomnik-plk-kuklinskiego,23630.html

W tym tygodniu nasi siatkarze znowu złoili skórę Sovietom, brawo, brawo! Potem przyszło jeszcze zwycięstwo nad Argentyną. Oby tak dalej.
Od piątku(18 września) długo wyczekiwany Puchar Świata w Rugby! Gospodarzem rozgrywek jest Anglia. Warto pooglądać, nawet ignoranci szybko się wciągną, stokroć to lepsze od piłki nożnej. Mecze na żywo na Canal+ (Mecz otwarcia: Anglia : Fidżi)

piątek, 11 września 2015

Rudy i jego Europa

Dzisiejszy tytuł, to zapożyczenie z YT. Jak zachowuje się NAUCZYCIEL Polski(Juncker), proszę popatrzeć. Nie jest ważne, że z wielką nonszalancją, mieszaniną błazenady i protekcjonizmu wita się z maluczkimi Europejczykami. Ciekawe czy w ten sam sposób potraktował Merkel, Hollanda i Camerona?! Można się pocieszać, że Orban dostał od Junckera aż trzy razy w pysk, a Tusk prawie wcale, albo tylko pół raza. Proszę jednak spojrzeć na to z innej strony, jak na to karykaturalne zachowanie w stosunku do "gorszych europejczyków" reaguje Prezio Europy? Jakże by, cieszy się z ostentacją, niczym uczniak z idiotycznych dowcipasów groźnego nauczyciela. Strasznie to smutne. Co prawda nagranie pochodzi z maja tego roku, ale przecież MENTOR jest tylko jeden i symboliczne ciosy w twarz przenicował w nokaut werbalny, a Tusk zapewne nadal cieszy się jak niepewny swego bachor!!!






czwartek, 10 września 2015

Wielkie "światłych" oburzenie!

Kaczyńskiemu przyznano nagrodę na Forum Ekonomicznym w Krynicy. Niewątpliwie i obiektywnie, zasłużył. Sukces pokonania "niezwyciężonego Bronka" i przewartościowanie nastawienia do PiSu większości społeczeństwa, przy nieustannym totalnym młotkowaniu medialnym, to osiągnięcie spektakularne. Jednak na ten jakże znaczący gest wyróżnienia, odezwały się zaraz głosy oburzenia. Do ataku przystąpiły "elyty" i beneficjenci III RP, a między innymi, Leszek "Lepperowicz"Balcerowicz, Aleksander Kwaśniewski oraz Włodzimierz Cimoszewicz. O dwóch komuszkach lepiej zamilczeć, bo nie warci nawet złamanego słowa. Natomiast Lepperowicz, to kuriozum ostatniego roku. Gość poszedł tak daleko w populizm, że aż serce boli. Zaczynam podejrzewać, że coś na niego mają, bo nikt rozsądnie myślący tak gwałtownej metamorfozy przejść nie mógł!, a zwłaszcza, że jeszcze rok temu wydawał się normalnym i w miarę obiektywnym.


Balcerowicz "mądra" głowa,
Plecie w kółko swe androny,
Że jak przyjdzie Kaczor wstrętny,
Kraj nasz będzie załatwiony!

Zapomniało się personie,
Kto roztrwonił dobra wszelkie,
Kraj zadłużył na trzy wieki,
Młodych wygnał w poniewierkę!

Zapomniało się Lesiowi,
Że ćwierć wieku już buksuje!!!
A efektem jego reform,
Krach finansów, co kraj psuje!!!

Nie wystarczą świecidełka,
Ani drogi mniej dziurawe,
Wszystko to za pożyczone,
Balcer zaczął tę zabawę!

środa, 9 września 2015

Newsweek - Psychuszka!

Lis to psychol, mentalny syn Niesioła. Nienawiść przesłoniła mu oczy i wariat wali na oślep. Spektakularnie sparzył się z Dudówną, ale jeszcze mu mało! Potem był temat okładkowy, PAD na wykładach w Poznaniu, kompletna wtopa! W tym tygodniu wskrzesił teściową drugiego Dudy i ponownie tamat tygodnia z Dudookadką! Paranoja jest goła i Lis się nazywa. Ciekaw żem jak długo jeszcze, ten paranoik będzie kierował Newsweekiem. Wydawcy chyba swój rozum mają?! Chociaż w dzisiejszym zwariowanym świecie dewiacje i paranoja świetnie się sprzedają. Mimo wszystko jestem dobrej myśli, bo ostatnio ptaszki ćwierkaj, że Lisy są mocno passe!


wtorek, 8 września 2015

Uchodźcy - dziękuję Ci Platformo!

Dzięki roztropnej POlityce gospodarczej ostatnich ośmiu lat, fala uchodźców z Afryki raczej nam nie grozi. Nawet jak przyjmiemy przykazane przez Matkę Unię 12 tysięcy Afrykańczyków i innych, to za chwilę wszyscy oni spieprzą do Niemiec. Idąc dalej, to tylko dzięki sprawnie działającym w naszym kraju służbom granicznym i innym funkcjonariuszom specjalnym, ucieczka taka w większości będzie skuteczna, dziękuję Ci Platformo, to dzięki Tobie!
Obywatelu śpij spokojnie, Platforma Obywatelska czuwa nad Twoim bezpieczeństwem!



poniedziałek, 7 września 2015

Referendalnie

Takiej frekwencji nie przewidziałem, ale nie tylko ja! CBOS naukowo wieszczył ją na poziomie 25-30%. I jak tu wierzyć rządowym sondażowniom:-)))


Zabonował Bronuś z Budy,
Chłopki z Izby zatwierdziły!
100 milionów lekką ręką,
Z kasy Państwa roztrwonili!!!

Psu na Budę to się zdało,
Bo frekwencja była licha.
Znów w sondażach POleciało,
W październiku będzie kicha!



sobota, 5 września 2015

Jutrzejsza frekwencja prawdę nam powie!

Na Bronkowy bełkot, tworzony nocą, nie odpowiadam! Referendum nie będzie testem na Kukiza, ale sprawdzianem na żelazną wierność Platformie. Jeśli frekwencja nie osiągnie 20 %, to znaczy że Kopacz ze swoją wesołą ferajną już może się pakować, a klęska będzie sromotna. Interesujące powinny być wyniki frekwencji w poszczególnych miastach i województwach, to da obraz upadku albo zachowania status quo. W moim ukochanym Gdańsku, niestety przewiduję, powyżej 25 %. Ciekawe jak w innych bastionach PO, np. w Warszawie, a zwłaszcza w Śródmieściu(preludium do październikowych zapasów, Kaczyński vs Kopacz)?
Moja frekwencyjna prognoza dla kraju, ale mocno obarczona osobistym chciejstwem, 15 %... z małym ogonkiem!

Sobotnie sportowości


Wczoraj Polska przerżnęła w nogę z Niemcami, no cóż, to już norma! Dopóki kraj nasz nie odzyska dumy i miłości własnej oraz wiecznie będzie porównywał się i doganiał Europę, doputy i w sporcie będzie kicha. Mecz jak mecz, kibicem piłkarskim nie jestem, więc wynik mi powiewa. Jedno jest smutne i zastanawiające, piłka nożna to nasza narodowa dyscyplina, a zmagania reprezentacji mogą oglądać tylko kablarze i talerzowcy na płatnym kanale Solorza, jak dla mnie to zgroza i granda! Czy Pani Premier o piłkarskim nazwisku, a także jej Minister kajakarz, nie są w stanie zafundować rodakom odrobiny darmowej radości?!

W moich ulubionych sportach samochowych, dwa zdarzenia, które przeszły zupełnie bez echa. Mój "faworyt" Kubica, dachował podczas Rajdu Niemiec, dojechał co prawda pokiereszowanym autem do mety, ale miejsca godnego nie zajął. Jego notoryczność wypadkowa przyprawia mnie o cierpkość! Daj sobie chłopie spokój ze ściganiem, bo to Ci śmiercią lub kalectwem grozi!
Drugi, "Mistrz"- Hołowczyc, wreszcie odpuścił i oficjalnie przeszedł w stan spoczynku, no i dzięki Bogu!

W prywatnych sportach, jesienna radość, na molo w Sopocie można wreszcie nocą wejść bez biletu! Dzisiaj po raz pierwszy po wakacjach, z dużą radością wbiegłem o świtaniu na deski, sama radocha!

czwartek, 3 września 2015

Czwartkowości 36 tygodnia

Uchodźcy, uchodźcy, uchodźcy, a w rzeczywistości agresywny Islam u bram! Rozsądni mówią non possumus, jeśli to przyjmujmy prześladowanych chrześcijan z Afryki, a u nas w Polsce rodaków ze Wschodu. Wydawało się, że Przewodniczący Tusk wreszcie zmężniał i wydoroślał, artykułując zdanie odmienne od bogatej dyktatury. Niestety ostatecznie okazał się Preziem! Wystarczyło żeby Junceker burknął, a Merkelowa zrobiła obrażoną minę, a już nasz Donio powrócił do roli skarconego niesubordynacja grzecznego chłopca! Od dzisiaj bredzi już tak jak oni, czyli o solidarności Europejczyków. ŻAŁOSNY TYP!!!





W kraju Kopaczowa pluje jadem, a wraz z nią kamraci i usłużne medialne cyngle(nie zaprasza, nie podał ręki, zagraniczny skarżypyta itd, itp, etc.).
Szanowna Pani Premier, tak naprawdę dla zwieńczenia tej jakże pociągającej kampanii, przydała by się tryumfalna przejażdżka, Złotym Pociągiem:-)

Złoty Pociąg spod Wałbrzycha,
To dla Kopacz gratka spora,
By zakończyć eskapady,
W glorii... Konkwistadora!

By jak Cortez i Pizarro
Tryumfować w blasku złota!
W pień wytępić niepokornych!
Kto nie z nami, ten hołota!

Zgnoić, zdeptać, zmieszać z błotem,
Opluć jadem nienawiści,
W sukurs przyjdą dziennikarze
Oraz znani publicyści!

Na nic jednak świecidełka
I podróże pociągami!
Ludek prosty mocno zhardział,
Przestał bratać się z......Konkwistadorami!


wtorek, 1 września 2015

Sprayem w Hipstera

W latach 30. ubiegłego wieku w przedwojennej Polsce, młodzież nieokiełznana urządzała okrutne zawody w podpalaniu bród Starozakonnym. Podbiegał jeden z drugim do brodatego Izraelity i z większym bądź mniejszym skutkiem rozniecał ognisko z brodziska. Okrutne to i bezmyślne, a nawet jak na dzisiejsze zwyczaje zbrodnicze, bo antysemickie! Ot durna zabawa, ale będąca znakiem tamtych czasów.
Od tamtych harców minęło ponad 80. lat, a na naszych ulicach pojawili się nowi Starozakonni, tym razem nie koniecznie semiccy, ale hipsterscy. Od dłuższego czasu lemingoza i inna karykatura młodości, zapuszcza okropne brody i obnosi się z nim niczym młode capy, dumne ze swego młodzieńczego zarostu. Mnie to najzwyczajniej w świecie odrzuca, ohydna moda i tyle! Może warto by powalczyć ze współczesnymi C(e)apami? Nie, nie w żadnym razie nie namawiam do podpalania kozich bród, ale do ich SPRAYOWANIA w różne odcienie tęczy. Takie akcje można by uwieczniać kamerkami i umieszczać w internecie. Ryzyko uczestników akcji jest duże, bo współczesne Koziołki mogą być sprawne fizycznie i możliwość łomotu od potencjalnej ofiary jest wielce prawdopodobna, ale to tym bardziej powinno motywować. Nagroda, no cóż, wygra ten którego filmik ze sprayowania uzyska najwięcej odsłon w You Tube:-)