Okrutny jazgot medialny na wszelkie poczynania Prezydenta, a to że powiedział prawdę w Londynie, a to że nie zwołuje Rady Gabinetowej. Natomiast relacje z wizyty w Wielkiej Brytanii okrojone do minimum. Ważniejsza idiotka na trybunie sejmowej i psychol u Olejnik. Niszczenie wizerunku było do przewidzenia od chwili wyboru, nie ma co się przejmować.
Czas najwyższy mówić o kompletnej degrengoladzie mediów i ich najważniejszych gęb!Pamiętajmy, dopóki oglądalność i słuchalność będzie na odpowiednio wysokim poziomie, to nikt tych kreatur z anteny nie zdejmie, programu z ramówki nie wyrzuci. W czasie wojny, mimo nawoływań, ludziska gadzinówki czytali i do kin i teatrów chadzali. Jaki jest sposób, aby tę hałastrę odsunąć? Najprostszy z możliwych, nie komentować, nie zauważać, nie korzystać z zaproszeń do wzięcia udziału. Świetną drogę wybrał właśnie PAD, mimo wielokrotnych monitów, do Olejnik i innych Kraśków nie chadza, bo parzcież poprowadzenie wywiadu z Prezydentem, to nobilitacja i uwiarygodnienie dla prowadzącego i redakcji którą reprezentuje. Tak też powinni postępować wszyscy politycy opozycji. Niech w gadzinowych studiach straszą Niesioły, Palikoty, Senyszyny oraz inna menażeria. Przeciętnemu oglądaczowi, taka monotonia bardzo szybko wyjdzie bokiem. Ponadto istotne i ważne, nie cytować i nie komentować załganych programów, bo zgodnie z zasadą nie ważne co o nas mówią, byle mówili, obowiązuje od dawna. Stąd na przykład, gasnąca Olejnik, próbuje używać ekskrementalnych ekscesów do podtrzymania swojej popularności, ostatnio np. z zamieszczaniem foty Dudy w pozie norweskiego mordercy. Olejmy swołocz skutecznie!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz