środa, 10 czerwca 2015

No i znowu Częstochowskie!

Potencjalnych czytelników serdecznie przepraszam za wierszoklectwo, nie wiem może to wpływ Księżyca:-) Obiecuję że na jakiś czas, dam sobie z tym spokój.

Serdecznie pozdrawiam

Autor


Co się stało, co się stało?
Stonogowe zaiskrzenie,
Radka i pół ludzi Kopacz
Dość bezwzględnie rozjechało.

Nie ma Radka już na Wiejskiej,
Po Arłuku zdrowie płacze,
Cichockiego i Biernata
Chyba długo nie zobaczę!

Trochę dziwna to zagrywa,
Niczym Bronka nieboraka.
Co zbyt późno się obudził
I zrobiła się z tym draka.

Jednak nie żal towarzystwa
Bo naprawdę przesadzali,
Zamiast z Tuskiem do Brukseli
W naszej Polsce rozrabiali.

Czy wybory prędzej będą,
Różne o tym chodzą słuchy.
Ja tam nie wiem, ja się nie znam,
Ale dość już rozpierduchy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz