wtorek, 2 czerwca 2015

Rozpierducha w FIFIE!

No i kto by się spodziewał!!! Pogonili Szwajcarskiego Alibabe! Suporty z Moskwy nie pomogły! Jednak nawet z najgorszej sytuacji znajdzie się wyjście! Optymalnym jest azyl na Kremlu. Paru kolegów już tam siedzi. Taki Depardiewicz, na przykład, to życie by oddał za nową Mać.
Tymczasem Szacowne Gremium, które jeszcze dwa dni temu hurmem głosowało na Kumotra, już ma następcę! Jest nim Michel Platini, podobno kryształ, zupełnie nie przekupny. Świetny organizator i bliski współpracownik Ustępującego, czyli godny kontynuator. Jakby coś poszło nie tak, zawsze możne zaśpiewać Podmoskownyje Wiecziera!

PS. Moim skromnym zdaniem, równie dobrym a może lepszym kandydatem na to eksponowane stanowisko był by Kazimierz Greń, działacz z Kielc!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz