niedziela, 11 października 2015

Edward Hulewicz"Za Zdrowie Pań" - żyje i występuje!!!

Czy ktoś jeszcze pamięta Edwarda Hulewicza(ur. 1937)? Zapewne TAK, gwiazdor jednego przeboju AD.1974, zaśpiewał i wszedł do Panteonu peerelowskiej rozrywki, już wtedy nie był młokosem, miał 37 lat. Długowłosy, w smokingu i mocno pretensjonalny, całości "sznytu" dopełniały głupie ciemne okulary! TANDETA! Tak mówimy dzisiaj, ale czyż wtedy, Pan Edward nie był wzorem elegancji?!
Na mój gust, stanowił peerelowską odmianą enerdowskiego Franka Schöbela(chociaż nie dorównywał mu popularnością). Na marginesie obok Hulewicza, "znani i lubiani" soliści tamych lat, to Waldemar Kocoń i Krzysztof Cwynar - podobny styl, no może mniej cukierkowaty.
  
 
 
 
 
 
 
 
Jakież było moje zdziwienie, kiedy podczas wczorajszego (10.10.2015) jesiennego spaceru po Starej Oliwie, w oczy rzucił mi się plakat, a na nim!!! 
 
 
 
 
Pani Katarzyna Żak, to współczesna gwiazda serialu Ranczo(Solejukowa), ale trzeba przyznać że 77 latek (!!!) Edward, przynajmniej na plakacie prezentuje się bardzo młodzieńczo!
Koncert charytatywny, kto ciekaw niechaj się stawi w Sopocie! 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz