niedziela, 4 października 2015

Niedzielności 40. tygodnia

Rajd Korsyki, kolejne zmagania mojego "faworyta" Roberta. Niestety wczoraj pękły mu dwie opony jedna po drugiej i  do punktowej rywalizacji już nie dojedzie(miejmy nadzieję że dzisiaj dojedzie do mety bez dachowania!). Fenomen naszych internetowych wiadomości sportowych polega na przemilczaniu informacji o nieudanych zmaganiach Kubicy jak również wyolbrzymianiu wyników przeciętnych. No cóż wyczuwam w tym rękę ważnego sponsora, czyli Lotosu. Aby odnaleźć poniższą info musiałem się ostro naklikać!




W Londynie, boje rugbystów w Pucharze Świata weszły już w ciekawszą fazę, niestety na naszych polskich stronach sportowych to wielkie wydarzenie prawie nie istnieje! Poniekąd rozumiem, w końcu ilu mamy w kraju miłośników rugby? Trochę szkoda, bo impreza o miliardowym zasięgu i bardzo ciekawa. Mecze na Polsat Sport Extra HD.


Wyszło szydło z worka, Angela za swoją życiową głupotę i pociągnięcie Bundesrepubliki w przepaść zapewne zostanie uhonorowana pokojowym Noblem. Lewaccy terroryści wspierani przez goszystowskie media nie zasypują gruszek w popiele i młotkują obywateli europejskich państw, ZGROZA!!!
Powie ktoś, jak tak może być, przecież to terror mniejszości nad większością! Niestety żyjemy w czasach lewackiego terroru, gdzie tzw. elity narzucają swoją wolę stumanionym i stłamszonym narodom, patrz Niemcy, Francja, Włochy. Dzielnie bronią się Węgry, Czechy, miejmy nadzieję że Polska też powstanie z kolan! Jako zwolennik spiskowych teorii dziejów, wietrzę w tym wszystkim wielki wpływ Karbonariuszy! Oderwanie naszej cywilizacji od chrześcijaństwa jest głównym celem lóż masońskich.




Na koniec, bardzo istotne odkrycie z dziedziny profesora Niesiołka, a więc entomologii. Bardziej konkretnie z życia i zachowań muszek owocówek(łac. Drosophila)!
Wczorajsza impreza, na stole dwa rodzaje alkoholu wódka (Krupnik) i szkocka(Ballantine's), bardzo ważne, oba trunki rozcieńczone Coca Colą w proporcjach 1-4. W ciągu dwóch godzin obserwacji stwierdzono następującą prawidłowość. Muszki owocówki gremialnie "atakowały" szklankę ze szkocką, ani jedna nie pojawiła się w okolicach wódczanego drinka. Wniosek badawczy do wykorzystania, bez jakichkolwiek pretensji autorsko - naukowych. Panie Stefanie, owocówki preferują Scotch'a, czyli rudą na myszach! Ponadto dodatkowo bonus w postaci linka, ciekawe, ciekawe, ciekawe!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz